1. EYELINER MAYBELLINE LASTING DRAMA
Oglądałam w drogerii już kilkakrotnie ale zawsze powstrzymywałam się przed zakupem. Głównie przez to, że dopiero uczę się robić kreski i gdyby mi nie wychodziło, to szkoda by mi było straconych 35zł, które mogłabym wydać na coś innego :-)
2. PREPARAT DO USUWANIA SKÓREK WIBO
O tym preparacie mogę napisać, że już nigdy nie wyląduje na moich paznokciach. Użyłam tylko kilka razy i kompletnie nic nie zdziałał, po zmyciu paznokcie wyglądały gorzej niż przed nałożeniem tego czegoś. Nie polecam.
3. SZMINKI Z RIMMELA AIRY FAIRY 070 I KATE MOSS 16
Airy Fairy kupiłam po raz kolejny, jedna z ulubionych. Recenzja tutaj. Szesnastkę od Kate Moss kupiłam po namyśle w drogerii, dobrze wybrałam, bo teraz często gości na moich ustach :-) Pisałam o niej ostatnio tutaj.
3. RÓŻE Z JEDWABIEM Z WIBO
Kolejna rzecz, którą kupiłam ponownie. Wzięłam dwa, nr 9 (po lewej) i 3 (po prawej), poprzednio miałam nr 6. Wszystkie mogę polecić. Najbardziej spodobał mi się ten różowy, włożyłam go do koszyka z czystej ciekawości, będąc pewna, że taki kolor i tak nie będzie mi pasował. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że w takim kolorku wyglądam najlepiej, bardzo naturalnie i świeżo. Ulubiony z całej trójki :-)
4. CIENIE MAYBELLINE COLOR TATTOO
Wybrałam kolor brązowy 35-On and on Bronze. Mogłabym napisać w stosunku do niego pieśń pochwalną, najlepszy cień jaki kiedykolwiek miałam. Niesamowicie długo trzyma się na powiekach, nie zbiera się w załamaniach i wygodnie się rozciera. Jak dla mnie same plusy :-)
5. SŁONECZNY PUDER MATUJĄCY LOVELY.
Kupiony po raz kolejny. Bardzo dobry, mimo że matowy, to na twarzy i ciele daje ładny satynowy efekt, lekko rozświetla cerę i sprawia, ze wygląda na wypoczętą. Recenzja tutaj.
6. PODWÓJNE CIENIE MISS SPORTY 213 SLEEK-LOOKING
I znowu cienie, i znowu brązowe, do tego sprawdzone i bardzo przeze mnie lubiane. Studio Colour Duo Eye Shadow with minerals, bo taka jest ich pełna nazwa, mają malutkie drobinki ale na powiekach prawie ich nie widać, wyglądają na matowe. Długo się utrzymują i dają ładny przygaszony efekt na powiekach.
7. BRONZER W7 HONOLULU
W Dniu Darmowej Dostawy zamówiłam wreszcie bronzer W7 Honolulu. Dzisiaj dotarł, ciekawa jestem czy się polubimy. Testy dopiero przede mną :-)
To wszystko, chyba o niczym nie zapomniałam, jak widzicie nie zaszalałam w kolorówce. Dodatkowo w Super-Pharm kupiłam odżywkę i maskę do włosów L'Oreal Elseve Total Repair Extreme i ulubiony szampon GlisKurr Total Repair do włosów suchych i zniszczonych. Myślę, że na razie mam wszystko czego potrzebuję, mimo to sklepy kosmetyczne omijam zachowując bezpieczną odległość, tak na wszelki wypadek ;-)
Też wczoraj zrobiłam taki wpis, który nazwano "denkiem odwrotnym" ;-)
OdpowiedzUsuńZ całego "towarzystwa" na zdjęciu powyżej mam tylko bronzer Honolulu i lubię go, ale wolę inne. :-)
Zaraz pooglądam :-)
UsuńJutro zobaczę jak mi będzie pasował ten bronzer, tyle się naczytałam pochlebnych opinii na jego temat, że moje oczekiwania są naprawdę duże, może się nie rozczaruję :-)
Dużo ciekawych kosmetyków :-) też skorzystałam z promocji i kupiłam sporo rzeczy :-) cień on and on bronze mam i juz go polubiłam :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten cień, żałuję, że nie wzięłam jeszcze czarnego, do smoky eyes byłby idealny :-)
Usuńteż chciałam ten róż ale już nie było ,
OdpowiedzUsuńPolecam, kosztuje grosze a jest naprawdę dobry :-)
Usuńuwielbiam szminki rimmela, mam obie są cudowne.
OdpowiedzUsuńAiry Fairy to jedyna szminka, którą kupowałam kilkakrotnie, z Kate Moss na pewno też dokupię jakiś inny kolor albo nawet kilka :-)
UsuńMam to z wibo do skórek i 2 szminki kate:):) a dzisiaj do koszyka poszedł kolejny piasek od wibo i nowy zloty od lovely:)
OdpowiedzUsuńJa polowałam na piasek z Wibo o nr 4, taki prawie czarny i nie znalazłam, nawet poza promocją nigdzie nie mogę dorwać.
Usuń16 od Kate mam i lubię, ale rzadko używam ;)
OdpowiedzUsuńMiałam Honolulu, ale niestety nie umiałam się z nim oswoić, ciągle robił mi plamy...
Właśnie tych plam się boję, bo w opakowaniu bardzo ciemny się wydaje. Mam nadzieję, że będę potrafiła sobie z nim poradzić :-)
UsuńMam jedną szminkę od Kate, ale w czerwonym opakowaniu. Miałam też ten róż z Wibo i z obu tych kosmetyków jestem bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńW czerwonym opakowaniu miałam wziąć nr 104 ale w ostatniej chwili zrezygnowałam. A Ty którą masz?
UsuńRóże Wibo najlepsze ! :)
OdpowiedzUsuńJak na razie moje ulubione :-)
UsuńSzminki z Rimmela z serii Kate uwielbiam ;) A na eyeliner z Maybelline też się czaiłam w czasie promocji w Rossmanie ,ale nie było mi dane go kupić ;D
OdpowiedzUsuńJa złapałam przedostatni, pochodziłam jeszcze chwilę po sklepie, wróciłam na kolorówkę i już nie było żadnego :-)
UsuńWidać,że zakupy udane! :) Ja w czasie tych promocji na nic się nie skusiłam.
OdpowiedzUsuńJa właśnie czekałam na te promocje, żeby nie przepłacać :-)
Usuńświetne zakupy ;) róże są śliczne !
OdpowiedzUsuńA jak ładnie wyglądają na twarzy :-)
UsuńŚwietne zakupy ! Strasznie podobają mi sie kolory szminek! Chyba sie na nie skuszę ,a szczególnie na nr 070 :)
OdpowiedzUsuńTo jedyna szminka, którą kupiłam już po raz któryś z rzędu, polecam :-)
UsuńMoja siostra ma ten róż w wibo,jak na tę cenę to nawet nawet ;)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę świetny :)
UsuńAle pokaźne zakupy. Bardzo ciekawe kolory pomadek i świetne róże:)
OdpowiedzUsuńTe moje zakupy w porównaniu do innych, to uwierz mi, skromniutkie są :-) Akurat wszystko miałam na wykończeniu i trzeba było już pokupować a promocje trafiły się w idealnym momencie :-)
Usuń