Tyle dobrego naczytałam się o tej linii oczyszczającej z Ziaji, że w końcu musiałam spróbować. Wybrałam tonik zwężający pory na dzień i noc oraz krem mikrozłuszczający z kwasem migdałowym na noc. Kupiłam je z nadzieją, że pomogą mi z moim nosem i sprawia, że pory staną się oczyszczone i mniej widoczne niż ma to miejsce teraz. Nie spodziewałam się cudów ale liczyłam, że chociaż trochę zadziałają. No cóż, kosmetyki tak bardzo chwalone w internecie, w moim przypadku okazały się klapą.
Krem mikrozłuszczający z kwasem migdałowym na noc
Ten nawilżający krem zawiera 3% kwasu migdałowego, ekstrakt z liści manuka, które mają działanie antybakteryjne oraz łagodząco-ściągający glukonian sodu.
- złuszcza i odnawia naskórek nie powodując podrażnień
- redukuje porfiryny odpowiedzialne za zmiany trądzikowe
- rozjaśnia powierzchniowe przebarwienia posłoneczne i pozapalne
- zmniejsza zaskórniki i rozszerzone pory
- nawilża, poprawia elastyczność, jędrność i sprężystość
- pozostawia skórę świeżą o jednolitym kolorycie
Tonik zwężający pory na dzień/na noc
Oprócz składników, które zawiera powyższy krem, w składzie toniku znajdziemy dodatkowo nawilżający kwas laktobionowy oraz prowitaminę B5.
- Łagodnie oczyszcza i usuwa pozostałości makijażu
- Działa ściągająco na rozszerzone pory skóry
- Zawiera organiczne kwasy o działaniu mikrozłuszczającym
- Wspomaga łagodzenie zmian trądzikowych
- Przygotowuje skórę do zabiegów pielęgnacyjnych
Widząc jednak, że duża ilość dziewczyn je zachwala, to nie mogą być takie całkiem złe. Po prostu nie są dla mnie odpowiednie.
Miłego wieczoru! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz